
Słonku nie śpieszno z porannym wstawaniem,
By ziemię września ozłocić,
Bo mgła go uprzedziła,
Łąki i pola białym welonem okryła.A cichy głos ptaka, który śpiewa w oddali,
Przypomina nam, idzie jesień.
Trzeba w piecu rozpalić,
iskierka błyska,
usiądźmy w rodzinnym gronie,
a serce nasze radością niech płonie.
Cieszmy się ciepłem,
liścia żółcią i czerwienią.Bo jedyna radość,
to że jesień już jest,
a za progiem czeka zima.
Autor: Krystyna Madeja
Dodaj komentarz