Miejska Szkoła Podstawowa z Oddziałami Integracyjnymi nr.2 im. Karola Miarki w Knurowie zajęcia mające na celu poznawanie śląskiej kultury prowadzi od dawna. Tym razem było nieco inaczej. W dniu 26 stycznia władze szkoły zaprosiły specjalnych gości po to, by zapoznali młodzież nie tyle z kulturą tym razem, a z mroczną historią Górnego Śląska.
Spotkanie przygotowała pani Barbara Lipińska, zaś wprowadzenie i krótką prezentację przed wykładami przedstawiła młodzież. Zajęcia z grupą uczniów klas siódmych prowadzili ; Prezes Stowarzyszenia Pamięci Tragedii Śląskiej 1945 prof. Joachim Kozioł oraz członek zarządu tego stowarzyszenia – kustosz Izby Tradycji Górniczej w Knurowie pan Bogusław Szyguła.
Podczas odbywającego się spotkania przekazano młodzieży wiele nieznanych do tej pory wątków historycznych świadczących o bolesnym okresie, w którym to Ślązaków traktowano na równi z niemieckimi najeźdźcami. Wspomniano także o ciemnej stronie historii ich szkoły, kiedy to w pierwszych latach „wyzwolenia”, placówka ta niestety pełniła rolę obozu przejściowego, z którego to miejsca kierowano grupy Górnoślązaków, bezpośrednio do transportów na wschód.
Należy podkreślić staranne przygotowanie spotkania oraz aktywność młodzieży. Uczniowie z wielkim przejęciem słuchali wykładów i zadawali wiele pytań. Młodzież chce znać prawdę jaka by ona nie była. Pocieszające jest, że młodzi ludzie interesują się historią swojego miasta i potrafią bezbłędnie wymienić miejsca pamięci mieszczące się w Knurowie..
Profesor Kozioł z zadowoleniem wyraził się o młodzieży zapraszając jednocześnie młodych ludzi na spotkania, których organizatorami są członkowie stowarzyszenia. W drugiej części spotkania osoba prowadząca oddała głos gościom, którzy byli obecni na sali wykładowej i była to kolejna wspaniała, aczkolwiek z łezką w oku przekazana historia tamtych „złych czasów”. Wypowiadali się między innymi panie Edeltraud Kwaśniok, Maria Bonk oraz wnuk internowanego pan Wencel Janusz..
Po zajęciach grupa młodzieży wraz z gośćmi udała się pod tablicę pamiątkową mieszczącą się na frontowej ścianie budynku szkoły. Tam złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze.
Wspaniała lekcja, i wspaniały pomysł oby nie ostatni.
Autor: Tadeusz Puchałka
Dodaj komentarz