Domowi seniorzy – Edyta Duda
Babciu,babciu kochana,szczebiocze wnuczka od rana.
Powiedz mi proszę bajeczkę, pobaw się ze mną troszeczkę.
A wnuczek jej zaraz wtóruje, dziadziuniu, dziadziusiu kochany
mój traktor źle poskładany.
Napraw go proszę, a ja narzędzia Ci poprzynoszę.
I tak zamiast w fotelu z gazetą na kolanie, siedzimy z wnukami
na perskim dywanie.
Tak nam te szkraby czas umilają i naszą starość hen oddalają.
Nie mamy czasu na chorowanie i na leżenie na miękkim tapczanie.
A gdy nas jednak grypa nie minie,to ni ma jak babcia i dziadek
w wielopokoleniowej rodzinie.
Wnuki się chętnie przy nas krzątają bo przecież swoich seniorów bardzo kochają.
Foto ze zbiorów: Izba łod Starki, Izba Tradycji Wilcza, Izba Tradycji Przyszowice.
Dodaj komentarz